Archiwum Polityki

Kotlet z Baraniny

Policja zaskoczyła serią skutecznych działań. W Austrii pod zarzutem zlecenia zabójstwa Jacka Dębskiego zatrzymany został „Baranina”, w kraju – sprawcy wstrząsającego mordu w filii Kredyt Banku oraz niejaki „Kotlet”, poszukiwany od wielu miesięcy gangster z grupy pruszkowskiej. To zestawienie dobrych wiadomości może zapowiadać całą nadchodzącą serię. Poprawa stanu bezpieczeństwa publicznego będzie niewątpliwie jednym z głównych haseł nadchodzącej kampanii wyborczej, przysparzającym wyborców, również politykom z rządu – jeśli udowodnią, że zamiast ogólników rzucają na stół konkrety. Społeczeństwo na takiej zwiększonej gorliwości może tylko zyskać, ale też wiele już wcześniej widziało spektakularnych aresztowań, które – gdy przychodził proces sądowy – wcale nie doprowadzały do skazań. A wręcz na odwrót: obnażały one policyjno-prokuratorskie partactwo i amatorstwo. Oby w aktualnych głośnych sprawach nie powtórzył się ten scenariusz.

Polityka 28.2001 (2306) z dnia 14.07.2001; Komentarze; s. 13
Reklama