Archiwum Polityki

Rockowa układanka

[średnie]

Trzypłytowa składanka pod wielce obiecującym tytułem „Przeboje polskiego rocka” pokazuje, że tworzenie dobrych kompilacji jest niełatwą sztuką. Utwory trzeba bowiem poskładać według wyrazistego porządku (chronologicznego, tematycznego, stylistycznego itp.). Klucza takiego, niestety, zabrakło i wydaje się, że wybór przebojów był po prostu dziełem przypadku. Ale dzięki umieszczonym na składance piosenkom możemy raz jeszcze odbyć podróż sentymentalną do lat 80., zarówno gdy słuchamy znakomitej Śmierci Klinicznej („Nienormalny świat”) i Madame z Robertem Gawlińskim („Może to właśnie Sybilla”), jak i siermiężnych kompozycji Exodusu czy RSC. Na płytach przypomniano też rzeczywiste przeboje w wersjach mniej znanych: akustycznych („Warszawa” T. Love’u czy „Skóra” w wykonaniu Aya RL) albo koncertowych (choćby „Taniec pingwina na szkle” Lombardu). Z tych trzech albumów każdy musi sam sobie zrobić swoją układankę na nowo, co może być nawet pociesznym zajęciem w wakacyjny letni wieczór. (mcz)

[bardzo dobre]
[dobre]
[średnie]
[złe]
Polityka 32.2001 (2310) z dnia 11.08.2001; Kultura; s. 44
Reklama