Kancelaria Sejmu, we współpracy z Uniwersytetem Warszawskim, organizuje po raz pierwszy w Sejmie RP staż dla absolwentów niemieckich uczelni. Patronat nad programem objął marszałek Marek Jurek. Warunkiem odbycia pięciomiesięcznego stażu pod poselską opieką jest: obywatelstwo niemieckie, ukończone studia wyższe, doskonała znajomość języka polskiego oraz pomyślne przejście rozmowy z komisją kwalifikacyjną.
Pierwszym etapem rekrutacji jest złożenie w polskiej ambasadzie w Berlinie kwestionariusza przygotowanego przez grupę pracowników Kancelarii Sejmu odpowiedzialnych za program. Kandydat ma podać, jakie czyta dzienniki i tygodniki, jakich słucha audycji radiowych i na jakich forach internetowych się udziela. Musi przypomnieć sobie, do jakich krajów wyjeżdżał w ostatnich latach i opisać swoje wrażenia z podróży. Nie uniknie również odpowiedzi na pytania o formy spędzania wolnego czasu i kryteria doboru znajomych. Musi opisać wydarzenie z życia osobistego, które miało dla niego największe znaczenie, podając „bliższe dane i powody”.
Pracownik Biura Spraw Międzynarodowych tłumaczy: – Pytania są tak skonstruowane, aby ukazać stronę osobowościową kandydata. Chcemy zbadać, czy są naprawdę zainteresowani Polską, czy może chcą tu przyjechać ze względu na znajomych lub rodzinę. Zdaniem Sławomira Tryca, kierownika wydziału kultury, nauki i promocji Ambasady RP w Berlinie: – Wiedza młodych Niemców o Polsce jest katastrofalnie niska. Zależy nam, aby stażyści skonfrontowali swoje uprzedzenia z rzeczywistością i przekazywali w Niemczech dobre wrażenia o Polsce, aby mówili swoim rówieśnikom, że Polska to jest normalny kraj.
Proces rekrutacyjny już się rozpoczął. Ambasada w Berlinie postanowiła przedłużyć termin składania dokumentów do końca października.