Archiwum Polityki

Do mnie dzieci wdowy!

Redakcja tygodnika „Nowa Myśl Polska” (18–25 XI 2001) – nie mylić, choć łatwo, z „Myślą Polską”, „Tylko Polską”, „Naszą Polską”, „Jedną Polską”, „Gazetą Polską” etc. – podaje triumfalnie, że jej koledzy z „Wolnej Polski” złożyli w Urzędzie Ochrony Państwa wniosek o wszczęcie postępowania w sprawie działalności masonerii. Jak twierdzi redaktor naczelny owej „Wolnej Polski” Zbigniew Rutkowski: „Głównym celem politycznym masonerii (wolnomularstwa) jako organizacji międzynarodowej podległej jednemu kierownictwu światowemu jest utworzenie Republiki Światowej i jednego rządu światowego. Ponieważ cel ten może być osiągnięty tylko na gruzach niepodległości poszczególnych państw, masoneria musi zagrażać utratą niepodległości każdemu państwu, w którym działa”. Podpada to wypisz, wymaluj pod artykuł 127, paragraf 1 polskiego kodeksu karnego: „Kto, mając na celu pozbawienie niepodległości, oderwanie części obszaru lub zmianę przemocą konstytucyjnego ustroju Rzeczypospolitej Polskiej, podejmuje w porozumieniu z innymi osobami działalność zmierzającą bezpośrednio do urzeczywistnienia tego celu, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 10 lat, karze 25 lat pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 10 lat, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności”. Zresztą nawet jeśli nie da się udowodnić masonerii bezpośrednio takiej działalności, to – przypominają „Wolna Polska” i „Nowa Myśl Polska”– zawsze będzie można ją oskarżyć o knucie jako takie, gdyż paragraf 2 cytowanego już artykułu stwierdza: „Kto czyni przygotowania do popełnienia przestępstwa określonego w paragrafie 1, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 3 lat”.

Polityka 49.2001 (2327) z dnia 08.12.2001; Stomma; s. 98
Reklama