Z sejmowych kuluarów donoszą, iż najbardziej poszukiwanym drukiem na Wiejskiej jest obecnie tekst hymnu polskiego. Szczególnie w wersji oryginalnej.
Paweł Śpiewak, poseł PO, w „Dzienniku” o śpiewie prezesa Jarosława Kaczyńskiego: „Grupa posłów PO zastanawia się nad zapytaniem prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry, czy nie zachodzi tutaj przypadek obrazy hymnu. Osobiście jestem zdania, że wykonywanie go w taki sposób, jak uczynił to prezes PiS, w miejscu publicznym z transmisją na całą Polskę, jeśli nie jest, to powinno być karalne, a osoba winna tego występku powinna mieć dożywotni zakaz śpiewania nie tylko hymnu państwowego, ale jakiegokolwiek bardziej skomplikowanego utworu wokalnego”.
Wojciech Olejniczak pozostał wicemarszałkiem Sejmu, ale najwidoczniej nie jest to szczyt jego marzeń. Jak się dowiedział „Fakt”, szef SLD ostatnio ostro ćwiczy w siłowni, zrezygnował też z tłustych potraw. Po co te wszystkie wyrzeczenia? Otóż Olejniczak jako pierwszy zaczął przygotowania do wyborów prezydenckich 2010 r. – chce w kampanii wyglądać jak model.
Czytelnik „Rzeczpospolitej” z zainteresowaniem przeczytał wywiad z nowym prezesem TVP Bronisławem Wildstei-nem i w ogóle dobrze mu życzy, pod jednym wszakże warunkiem: „Dopóki TVP będzie pokazywać takie komunistyczne propagandówki jak »Stawka większa niż życie«, nie wierzę, żeby cokolwiek się zmieniło”.
Jakie zdjęcia trzyma Kazimierz Marcinkiewicz na swym premierowskim biurku? „Super Express” podpatrzył: na środkowej fotografii 4-miesięczny wnuk, po lewej mniejsze zdjęcie premiera z żoną, po prawej – znacznie większa i wyraźniejsza fotografia z Zytą Gilowską.