Świat tonie w przemysłowych śmieciach. Jak je ograniczyć? Od lipca w Polsce i w pozostałych krajach UE od kupujących nowy sprzęt AGD będzie pobierana opłata za utylizację starych urządzeń. I nieważne, gdzie postanowimy się pozbyć sprzętu – w sklepie czy gdziekolwiek indziej. W zależności od rodzaju urządzenia opłaty będą się wahać od kilku do kilkudziesięciu złotych. Najwięcej zapłacimy za lodówki (kłopotliwy groźny freon) i pralki. Najmniej za drobne wyposażenie każdego domu, np. czajnik czy żelazko. Obowiązek organizacji systemu odzysku i utylizacji starego sprzętu spada na jego producentów i handlowców. Część lub całość kosztów z tym związanych przerzucą zapewne na kupujących. O skali podwyżek cen przekonamy się w drugiej połowie roku.
Polityka
22.2006
(2556) z dnia 03.06.2006;
Gospodarka;
s. 40