Posłowie weterani
Rekordowym stażem parlamentarnym (6 kadencji) pochwalić może się dziś dwójka posłów SLD-UP: Zofia Grzebisz-Nowicka (pierwszy raz zasiadła w nim w 1965 r. jako 27-letnia posłanka) i Jacek Piechota (w 1985 r. jako 26-letni poseł). Piątą kadencję rozpocznie 17 posłów, w tym 11 z SLD (Jerzy Szmajdziński, Anna Bańkowska, Janusz Zemke, Izabella Sierakowska, Zbigniew Sobotka, Józef Oleksy, Wiesław Kaczmarek, Józef Pilarczyk, Włodzimierz Cimoszewicz, Barbara Blida i Jerzy Jaskiernia), 5 z PSL (Franciszek Stefaniuk, Józef Zych, Wojciech Zarzycki, Waldemar Pawlak i Stanisław Żelichowski) oraz Jan M. Rokita (OKP, UD, AWS, SKL, a dziś PO), który pozostał jedynym posłem z drużyny Wałęsy – w Sejmie nieprzerwanie od 1989 r.
Z tej samej drużyny wywodzi się Artur Balazs, czterokrotnie wybierany do Sejmu i jeden raz do Senatu. Razem z nim w sejmowej sali zasiądzie 25 innych posłów wybranych po raz czwarty oraz 4 innych posłów także z czterokadencyjnym stażem parlamentarnym, częściowo (od 1–2 kadencji) spożytkowanym w Senacie. Ci ostatni na Wiejską trafili w drużynie Wałęsy, a dziś każdy jest w innym klubie: Gabriel Janowski w LPR, Jarosław Kaczyński w PiS, Ireneusz Niewiarowski (SKL) w PO, a Andrzej Celiński zawędrował do SLD-UP.
Posłowie recydywiści
W nowym Sejmie uchowało się zaledwie 182 posłów z tych, co zasiadali w nim w poprzedniej kadencji. Wspomoże ich 30 posłów recydywistów, czyli tych z wcześniejszych kadencji, którzy nie trafili już później na wyborcze listy, przegrali kolejne wybory, zapragnęli spróbować kariery senatorskiej lub zajmowali stanowiska, których nie wolno łączyć z funkcją posła (np. Janusz Wojciechowski z PSL, b. prezes NIK, czy Marek Jurek, kiedyś w ZChN, dziś w PiS, b. członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji).