Zdegustowany Stanisław Lem w „Tygodniku Powszechnym”: „Z przykrością stwierdzam, że jakiekolwiek pismo u nas się otworzy, nic prócz afery Rywina nie można znaleźć – wielkie fotografie, cygaro i tak dalej. Taka koncentracja na krajowych śmieciach powoduje, że traci się miejsce potrzebne na szpaltach na problemy znacznie ważniejsze, światowe”.
Tylko „Życie Warszawy” zauważyło, iż niedawna zwycięska wojna policji z bandytami na stołecznym Ursynowie odbyła się pod flagą biało-czerwoną. Tak się bowiem złożyło, iż na rogu Rosoła i Ciszewskiego, tam gdzie doszło do strzelaniny, do dziś powiewa dumnie zapomniana flaga narodowa, zainstalowana na słupie oświetleniowym 11 listopada ubiegłego roku.
W Toruniu odbył się zjazd iluzjonistów. W miejscowej Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej, której rektorem jest o. Tadeusz Rydzyk, zorganizowano sympozjum „Oblicza iluzji”, składające się z następujących wykładów: „Iluzje w mass mediach” – JE bp dr Adam Lepa, „Iluzje w gospodarce” – dr Jerzy Kropiwnicki, „Iluzje w polityce – Unia Europejska” – prof. dr hab. Jerzy Robert Nowak.
Iluzjonista dr Jerzy Kropiwnicki jest w godzinach pracy prezydentem Łodzi, miasta skądinąd bliskiego premierowi Leszkowi Millerowi. Jak na razie prezydent nie mógł się o tym osobiście przekonać. Niedawno na konferencji prasowej skarżył się, że o spotkanie z premierem bezskutecznie stara się od listopada. Chciał się nawet zapisać na dyżur poselski – „Usłyszałem, że mam napisać podanie z uzasadnieniem, a najbliższy termin jest za trzy miesiące”.