Kiedy po referendum we Francji okazało się, że to polski hydraulik zamordował konstytucję europejską, Polska Organizacja Turystyczna (POT) zatrudniła go w dziale promocji Polski. Reklama ze zdjęciem modela hydraulika-blondynka na tle naszych zabytków i hasłem: „Ja zostaję w Polsce, to wy do nas przyjedźcie”, zrobiła furorę. Informowały o niej media całego świata. POT postanowił więc pójść za ciosem i wyprodukował drugi plakat – atrakcyjna modelka udaje na nim pielęgniarkę. Hasło brzmi „Polska: oczekuję ciebie”. Istnieje więc groźba, że za chwilę z kolejnych plakatów będą zachęcać obcokrajowców do przyjazdu do Polski atrakcyjni rzeźnicy, spawacze, murarze oraz sexy pracownice byłych PGR. Staniemy do konkurencji z Tajlandią?
Polityka
28.2005
(2512) z dnia 16.07.2005;
Kultura;
s. 89