Zostańcie z nami” to hasło, z którym od trzech lat z początkiem każdego nowego roku akademickiego zwracamy się do młodych pracowników nauki. Fundując – wraz z kilkunastoma partnerami ze sfer biznesowych – nasze stypendia staramy się nie tylko podnieść alarm wokół marnych finansów polskiej nauki, ale też postawić choć na chwilę w świetle jupiterów młodych, utalentowanych, wartościowych ludzi, których obecna rzeczywistość niezasłużenie spycha na pozycje dziwaków i desperatów. Jednakże – co miło było podczas uroczystości usłyszeć – są to szczęśliwi dziwacy. „W rzeczywistości – mówił Marcin Szeląg – to, że mamy możliwość badania dawnych kultur i cywilizacji, analizowania filmów, śledzenia wewnątrzkomórkowych losów białek, zastanawiania się nad teoriomodelowymi własnościami logik nieklasycznych – jest najzwyczajniej wielkim szczęściem. Mamy pracę pozbawioną rutyny, pracę, która nas codziennie zaskakuje, czasami też inspirująco smuci, powodując metafizyczny stan permanentnej niewiedzy, zmuszającej do ciągłego poszukiwania odpowiedzi na coraz więcej pytań i wątpliwości. A taki dzień jak dzisiaj świadczy o tym, że jest to praca potrzebna nie tylko nam”. Zostańcie z nami – apelował na koniec laureat w imieniu kolegów i taką obietnicę od „Polityki” oraz jej partnerów uzyskał. Ogłoszenie następnej edycji: kwiecień 2004 r.