Pismo „Shape” podaje kilka ćwiczeń na wzmocnienie mięśni głębokich. Na przykład: „Rozpocznij od 2–3-minutowego marszu lub biegu. Potem zrób po 8–10 przysiadów, skrętów bioder, pompek w pozycji stojącej oraz wypadów. Następnie rozciągnij dolną część pleców: oprzyj dłonie na udach, pochyl się do przodu, najpierw wygnij plecy w kształt siodła, a potem zrób koci grzbiet”. Wujek Dobra Rada: to oczywiście nieporozumienie. Pod siodło robimy koński grzbiet .
Lektura poradnika „Z domowej apteczki. 380 sprawdzonych recept na dolegliwości zdrowotne” przygotowanego przez pismo „Z życia wzięte” skłania do głębokich refleksji. Oto bowiem zastosowanie jednej terapii może pociągnąć za sobą konieczność zaaplikowania innych. I tak np. „Tatarak pomaga rzucić palenie”. W tym celu musimy żuć wysuszone i poszatkowane kłącza tych roślin. To jednak naraża nas na ryzyko rozstroju układu trawiennego. I tu poradnik ma w zanadrzu receptę: „Na dolegliwości żołądkowe zalecana jest nalewka z orzechów włoskich”. Jednak wszyscy wiemy, że kuracja alkoholem może przynieść skutki uboczne. „Domowa apteczka” informuje więc wszystkich skacowanych i schorowanych: „Por wspomaga pracę wątroby”, a „Wywar z fasoli ukoi obolałą wątrobę”. I zaczynamy od początku.
Od tego całego leczenia osobnik korzystający z apteczkowych rad z pewnością rozchoruje się dodatkowo na nerwy. Ale na to apteczka akurat ma wyborny i bezpieczny sposób: „Jeśli doskwiera ci nerwoból, ugotuj jajko na twardo, przekrój je na pół i obie połówki przyłóż do miejsca, w którym najsilniej odczuwasz ból. Trzymaj tak długo, aż jajko ostygnie. Wtedy dolegliwości powinny ustąpić”.