Archiwum Polityki

Głosy i glosy

Ponoszę odpowiedzialność, zgoda, ale na pewno nie jestem winny.
Alain Juppé
były premier, dziś przewodniczący rządzącej we Francji Unii na rzecz Ruchu Ludowego (UMP)
Juppé, jeden z potencjalnych następców prezydenta Jacquesa Chiraca, był jego długoletnim protegowanym w okresie, kiedy Chirac przez 18 lat królował w Paryżu. Po latach wyszły na jaw rozmaite nadużycia finansowe w merostwie i Juppé staje dziś przed sądem pod zarzutem, iż dopuścił, by opłacani urzędnicy miejscy w istocie działali nie dla miasta, lecz jako funkcjonariusze ówczesnej partii Chiraca – RPR, słowem by partia czerpała z kasy miasta. Sam szef nie może być za to pociągnięty do odpowiedzialności: jako prezydent ma immunitet. Jego prawa ręka – Juppé – nie ma immunitetu i może na tym ucierpieć. Wieczne tłumaczenie polityków przy takich tarapatach finansowych: przecież nie brali dla siebie!

 

G

rupa ekstremistów zawłaszczyła sobie 11 września, żeby wcielić w życie politykę planowaną już wcześniej – na przykład inwazję Iraku.
George Soros
multimiliarder, promotor otwartego społeczeństwa
Soros przyłączył się do zaciekłych krytyków rządu i polityki prezydenta Busha. Powtarza ich koronny zarzut: ta ekipa wierzy tylko w siłę jako zasadę stosunków międzynarodowych. Wcześniej Soros wieścił kryzys światowego kapitalizmu, teraz wieści bankructwo buszyzmu. Czyżby krezusowi marzyła się prezydentura świata z listy antyglobalistów?

 

K

iedy pierwszy raz przyjechałem do USA, pomyślałem: Mama mia! Włochy są zanadto burżujskie!
Renzo Rosso
włoski projektant mody
Rosso jest królem mody swobodnej.

Polityka 41.2003 (2422) z dnia 11.10.2003; Świat; s. 54
Reklama