Baterię o średnicy ludzkiego włosa wynaleźli i opatentowali amerykańscy naukowcy z University of Tulsa. Na razie dla ich wynalazku nie ma praktycznych zastosowań. Ale za kilkanaście lat może się ich pojawić bardzo wiele. Może tak się stać dzięki nanotechnologii, jednej z najdynamiczniej rozwijających się dziedzin techniki. Jej celem jest konstruowanie mikroskopijnych, bo budowanych w skali atomowej, urządzeń. To właśnie dla nich wynaleziona bateria ma być idealnym źródłem zasilania.
Polityka
37.2003
(2418) z dnia 13.09.2003;
Nauka;
s. 70