Archiwum Polityki

Jeszcze raz na Zaolzie

W szkolnych podręcznikach można przeczytać o aneksji Zaolzia na jesieni 1938 r., do czego Polska wykorzystała dyktat monachijski wobec Czechosłowacji. Nawet jednak wytrawni historycy niewiele wiedzieli o przygotowaniach do ponownej aneksji po wojnie. Oto relacja uczestnika wydarzeń.

W pierwszych dniach lipca 1945 r. na naszą kwaterę w Katowicach do mego współlokatora mjr. Mazurka przybył ówczesny płk Konrad Świetlik (późniejszy generał i wiceminister bezpieczeństwa). (...) Rozmowa mjr. Mazurka z płk. Świetlikiem za zamkniętymi drzwiami trwała bardzo długo i nie przypuszczałem wtedy, że mogła dotyczyć tak bliskiego mi tematu. (...) Po rozmowie wyżej wymienionych zostało mi przekazane ustne polecenie wzięcia udziału w opisanej poniżej akcji Sztab Zaolziański, podano mi zadania do spełnienia oraz zobowiązano do zachowania absolutnej tajemnicy. (...)

Zadania w skrócie przedstawiały się następująco: podlegając mjr. Mazurkowi, który osobiście miał utrzymywać kontakt z odpowiednimi władzami – miałem wziąć udział w zorganizowaniu nad granicą polsko-czechosłowacką komórki nadzorującej sytuację na granicy. Komórka miała za zadanie przeciwdziałać antypolskiej działalności Czechów. Do jej zadań należało też przygotowanie rychłego zajęcia Zaolzia: przygotowanie bezawaryjnego przejęcia przemysłu, zorganizowanie odpowiedniej siatki czy organizacji, która weźmie udział w przejęciu Zaolzia, zorganizowanie, o ile to się uda, rady narodowej – zalążka przyszłej administracji, prowadzenie akcji propagandowej przez dystrybucję na Zaolziu ulotek antyczeskich oraz ewentualne wydanie „podziemnej” gazetki. Jednym z zadań było objęcie nadzorem działalności różnego rodzaju ruchów społecznych polskich, działających w sprawie objęcia Zaolzia. (...)

Władzami, z którymi mieliśmy się kontaktować za pośrednictwem mjr. Mazurka, były: roboczo – naczelnik Wydziału Południowo-Wschodniego MSZ – Sobierajski, Jakub Berman – grający prawdopodobnie podstawową rolę w tej akcji, premier Osóbka-Morawski, w pewnym sensie także marszałek Rola-Żymierski.

Polityka 37.2003 (2418) z dnia 13.09.2003; Historia; s. 68
Reklama