Archiwum Polityki

Głosy i glosy

Działania przestępców, terrorystów, którym ciągle musimy się przeciwstawiać, wymierzone są w naszą konstytucję.
Włodzimierz Putin prezydent Rosji
Może i Putin „wziął wszystko” w wyborach do Dumy, ale zaraz po tym triumfie Rosją wstrząsnęły nowe zamachy terrorystyczne – w Stawropolu (44 ofiary śmiertelne) na Kaukazie i w sercu Moskwy (6). Tragedie musiały popsuć nastroje na Kremlu. Putin woli mówić o ataku na demokratyczną konstytucję niż o czeczeńskim kredowym kole. Może chciałby obudzić w Rosjanach patriotyzm konstytucyjny – w końcu ustawa zasadnicza ma już 10 lat i gwarantuje demokrację i wolny rynek. Ale żeby taki patriotyzm mógł się umocnić, nie wystarczy przerażenie obywateli. Do tego potrzeba jeszcze dowodów, że konstytucja rzeczywiście działa.

 

W

śród 135 kandydatów byłem szósty i uważam to za zwycięstwo.
Larry Flynt król amerykańskiej prasy porno
Flynt, sportretowany w pamiętnym filmie Milosza Formana jako obrońca wolności słowa, startował w niedawnych wyborach na gubernatora stanu Kalifornia. Trudno zaprzeczyć, że może mówić o pewnym sukcesie. Ciekawa ta Kalifornia – pewno będą naśladowcy.

 

Z

nam ibn Ladena: to wielki człowiek, wielki strateg, wielki muzułmanin i to się dla nas liczy, a nie to, że go oskarżają o zabijanie ludzi.
Imam Mamur Fall
39-letniego duchownego deportowano po 11 latach z Włoch do Senegalu, gdy spełniły się jego publiczne pogróżki o zamachach na Włochów stacjonujących w Iraku. Władze uznały go za zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego. Wśród senegalskich muzułmanów imam Fall ze swym kultem Osamy należy na szczęście do mniejszości – przynajmniej na razie.

Polityka 51.2003 (2432) z dnia 20.12.2003; Świat; s. 62
Reklama