Znany reżyser filmowy, laureat Paszportu „Polityki”, mówi nam o swym kolejnym projekcie – będzie to ekranizacja powieści Güntera Grassa „Wróżby kumaka”:
– „Wróżby kumaka” to nietypowy melodramat, satyryczna opowieść o późnej miłości Niemca i Polki po pięćdziesiątce, przypominająca w tonacji „Good by Lenin”. On (Matthias Habich, pamiętamy go z głównej roli w nagrodzonym Oscarem dramacie „Nigdzie w Afryce”) jest wdowcem, mieszka w Bochum, gdzie wykłada historię sztuki. Pochodzi z Gdańska, z którego został wywieziony wraz z rodzicami po II wojnie światowej. Był w Hitlerjugend i niezbyt lubi nasz kraj. Ona (Krystyna Janda) jest konserwatorem sztuki, mieszka na Wybrzeżu. Pochodzi z Wilna, skąd została wypędzona wraz z rodzicami po 1945 r. W okresie stalinowskim była aktywną działaczką ZMP. Symetryczne biografie filmowej pary krzyżują się współcześnie. W przełomowym dla obu narodów roku 1989, gdy w Polsce następuje upadek komunizmu, a w Niemczech znika mur berliński, Aleksander i Aleksandra zakładają Polsko-Niemieckie Towarzystwo Cmentarne. Chcą dać prawo zmarłym do powrotu na swoje rodzinne ziemie. Paradoksalnie wspólny projekt pojednania po śmierci odmładza i erotyzuje parę bohaterów. Tanatos pobudza Erosa do działania. Nieoczekiwany finał filmu (bohaterowie giną w wypadku samochodowym we Włoszech) pokazuje, że diabeł historii bez przerwy igra z ich losem. Scenariusz na podstawie powieści Güntera Grassa napisali Paweł Huelle, Cezary Harasimowicz oraz Klaus Richter. Zdjęcia zaplanowane w Gdańsku, Wilnie i w kilku miastach niemieckich. Teraz dopinamy rozmowy z niemieckim koproducentem Reginą Ziegler, która współpracowała m.in. z Andrzejem Wajdą przy „Miłości w Niemczech”.