Archiwum Polityki

Statek Panama

Panama to miejsce, gdzie koniec tysiąclecia będzie oznaczał prawdziwą zmianę. Tego dnia Stany Zjednoczone zakończą przekazywanie Kanału Panamskiego oraz wszystkich swoich baz. Nowym kapitanem statku Panama jest wybrana w maju br. na stanowisko prezydenta Mireya Moscoso. Pod pokładem - w parlamencie - trwa nieustanny rwetes, ponieważ koalicja rządząca ma tylko jeden głos przewagi.

Przejęcie kanału oznacza dla Panamy pełną suwerenność i związaną z tym odpowiedzialność. Ale prowadząc swój mały (2,7 mln mieszkańców), ale położony w strategicznym punkcie kraj ku pełnej niezawisłości, pani prezydent Moscoso musi uważać na rafy: umiejętnie administrować kanałem, by nie zmarnować bogactwa, jakie Panama przejmuje, zmniejszyć nędzę, w jakiej żyje 40 proc. społeczeństwa i umiejętnie lawirować pomiędzy USA a sąsiednią Kolumbią, gdzie trwa największa w Ameryce Łacińskiej wojna z partyzantką i handlarzami narkotyków. Chętnie przekształciliby oni Panamę w azyl dla siebie i punkt przerzutu narkotyków na północ.

  • Kalendarium

Kanał Panamski został zbudowany w latach 1904-1914 pod kierunkiem Amerykanów i za czasów prezydenta Theodora Roosevelta. Uruchomiony został w 1914 r., zaś oficjalnie oddany do użytku przez prezydenta Woodrowa Wilsona w 1920 r. Rok wcześniej kanonierki amerykańskie wsparły Panamczyków w wojnie o niepodległość z Kolumbią. Kanał stanowił przełom w żegludze pomiędzy oceanami - Atlantyckim i Spokojnym, która do tego czasu odbywała się dokoła Ameryki Południowej, przez Cieśninę Magellana. Przyspieszał żeglugę pomiędzy Europą oraz wschodnim wybrzeżem USA (Boston, Nowy Jork, Filadelfia) a Wybrzeżem Pacyfiku - od Kanady i Kalifornii aż po Peru i Chile.

Budowa kanału, przy której pracowało ponad 70 tys. ludzi, trwała 10 lat, kosztowała 400 tys. (ówczesnych!) dolarów. Przez kanał przepływa 13 tys. statków rocznie (łącznie przepłynęło dotychczas ponad 800 tys. statków), co stanowi 4 proc. żeglugi światowej. Rejs trwa 8-10 godzin i kosztuje ok. 50 tys. dolarów, łączne opłaty wynoszą rocznie około pół miliarda dolarów, a zysk ok. stu milionów. Przy obsłudze znajduje zatrudnienie prawie 10 tys. ludzi, z których już prawie wszyscy są Panamczykami.

Polityka 52.1999 (2225) z dnia 25.12.1999; Świat; s. 38
Reklama