Archiwum Polityki

Życie pośród umarłych

W ubiegłym miesiącu Sejm uchwalił ustawę o ochronie byłych hitlerowskich obozów zagłady, poświęconą ośmiu takim miejscom. Samych terenów po niemieckich obozach jest w kraju sześć tysięcy, a wymordowanych wsi 86. Senat zaproponował poprawienie ustawy.

Poseł pierwszy: "Żeby to co dla nas święte mogło tam, gdzie tego chce polski Naród, stać na wieki wieków jako symbol i przyświecać". Poseł drugi: "Czy może chodzi o zapewnienie warunków do oddawania czci tylko niektórym, wybranym narodom kosztem czci dla pomordowanych, zabitych, zamęczonych przedstawicieli Narodu polskiego". Poseł trzeci: "Rządowa inicjatywa legislacyjna... jawi się jako zabiegi raniące głęboko najświętsze uczucia narodowe i religijne". Takim językiem, pełnym patosu, gorszących inwektyw i złośliwości, w tonacji kiepskiego seminarium historycznego, a nie poważnego sporu ustawodawczego toczyła się w Sejmie dyskusja o ochronie miejsc zagłady. Głos zabrało w niej blisko 30 mówców (w Senacie drugie tyle).

Barokowe oratorstwo, popisy wiedzy martyrologicznej przesłoniły to, co w dyskusji o tej ustawie najważniejsze: jak obecne i przyszłe, nieobciążone przeżyciami historii, pokolenia, mają współżyć z duchami zmarłych na licznych w kraju miejscach katorgi, zabójstw, niewyobrażalnych cierpień, dziś miejscach normalnego życia.

Ustawa, po poprawkach Senatu, wraca do Sejmu. Przedstawiciel rządu sądzi, że tak będzie ona wyglądać: "Tu kwestie ochrony prawnej będą ujęte w sposób bardziej oszczędny i bardziej dostosowany do istniejących możliwości, do warunków na terenie całego kraju".

Uchwalona 10 kwietnia ustawa narzuca obywatelom trzy ograniczenia. Utrudnia odbywanie zgromadzeń, prowadzenie działalności gospodarczej, budownictwo, poddając je takim rygorom, które zmierzają do zachowania powagi i szacunku dla tych miejsc. Dwóm ogniwom władzy przypadnie w udziale nadanie praktycznego kształtu tej ustawie. Minister spraw wewnętrznych i administracji wyznaczać będzie tzw. strefy ochronne wokół obozów, a wojewodom przypadnie decydować - zgodzić się czy nie na odbycie zgromadzenia, dać czy nie dać zezwolenia na działalność gospodarczą lub na budowę w strefie ochronnej.

Polityka 19.1999 (2192) z dnia 08.05.1999; Społeczeństwo; s. 81
Reklama