Archiwum Polityki

Izrael rehabilituje Beatlesów

Wyglądało to na poważną operację dyplomatyczną. Ambasador Izraela w Wielkiej Brytanii Ron Prosor na ręce siostry Johna Lennona Julii Baird przekazał wyrazy ubolewania za incydent sprzed 43 lat. Wówczas to izraelskie władze odwołały dwa koncerty Beatlesów. List z przeprosinami nazywa dziś tamten incydent „błędem historycznym” i przywołuje ówczesne trudności budżetowe państwa oraz opinie kilku parlamentarzystów Knesetu o możliwie złym wpływie czwórki z Liverpoolu na młodzież izraelską. Teraz pora na rewanż: ambasador zaprosił Paula McCartneya i Ringo Starra, aby wystąpili w Izraelu podczas majowych obchodów 60 rocznicy utworzenia państwa. Szkoda, że John i George (Harrison) tego nie doczekali.

Polityka 6.2008 (2640) z dnia 09.02.2008; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 12
Reklama