Archiwum Polityki

Nie wzięliśmy Zakopanego

Słowacki wicepremier pisze dla „Polityki”, jak na Słowacji ocenia się fakt, iż wojska tego kraju, u boku Hitlera, najechały Polskę 1 września 1939 r.

Słowackie zaangażowanie w wojnę niemiecko-polską było stosunkowo niewielkie; były to siły w liczbie około trzech dywizji i kilku mniejszych jednostek (na prawym skrzydle wojsk Hitlera). Intensywność walk z wojskami polskimi także nie była duża. Wojska słowackie rozmieszczono początkowo na wschód od Tatr, po czym w ciągu dwóch tygodni doszły one mniej więcej do linii Limanowa–Krosno–Sanok. Do 21 września 1939 r. zakończyły jednak wszelkie operacje wojenne i wycofały się za nową słowacką granicę, która tymczasem powróciła do stanu sprzed 1920 r. Rząd w Bratysławie odrzucił niemieckie oferty większych zdobyczy terytorialnych, np. wąskiego pasa w okolicach Zakopanego.

Z polskiej perspektywy Beskidy jako pole walki miały znaczenie marginalne i w potyczkach podczas wycofywania uczestniczyły tu jedynie niewielkie jednostki. Choć, gwoli prawdzie, polskie siły zbrojne przeprowadziły kilka wypadów dywersyjnych i rozpoznawczych na tereny słowackie. Nawet według najbardziej pesymistycznych szacunków łączna liczba zabitych po stronie słowackiej nie przekroczyła 40 osób.

Polskiego czytelnika już na wstępie należy poinformować, że obecna Republika Słowacka nie jest następczynią Republiki Słowackiej, istniejącej w latach 1939–1944, ale Czecho-Słowacji (powstałej w 1918 r. na mocy traktatu wersalskiego – przyp. red.), której ciągłość prawna została zachowana dzięki ówczesnemu rządowi na emigracji. Państwo, którego armia zaatakowała polskie Beskidy, powstało w 1939 r. w następstwie rozbicia Czecho-Słowacji wskutek agresji z zagranicy – Niemiec, Węgier i samej Polski – w 1938 r. Późniejsze państwo czecho-słowackie uważało protagonistów reżimu ówczesnego państwa słowackiego za kolaborantów i tak też traktowało ich po wojnie, o ile nie uczestniczyli w antyfaszystowskim i antynazistowskim ruchu oporu.

Polityka 48.2009 (2733) z dnia 28.11.2009; Historia; s. 76
Reklama