W pierwszym półroczu br. płace realne w przedsiębiorstwach publicznych spadły o 1,6 proc., a w firmach prywatnych zwiększyły się tylko śladowo (o 0,1 proc). Skoro dochody nie rosną, nic dziwnego, że coraz częściej sięgamy po kredyt. Najmniej formalności czeka nas u pośredników. I ludzie z tego korzystają. W ciągu 9 miesięcy br. firmy pośrednictwa kredytowego udzieliły drobnych pożyczek o łącznej wartości 5,1 mld zł. Jest to o 12 proc. więcej niż w tym samym okresie roku ubiegłego. Kredytobiorcy najczęściej wybierali usługi Lukasa (1,7 mld zł udzielonych kredytów), Żagla (0,9 mld zł), AIG Credit (0,75 mld) i Polskiego Towarzystwa Finansowego (0,64 mld). Większość pożyczek przeznaczano na zakup sprzętu gospodarstwa domowego i mebli. Pytanie tylko, czy będzie z czego oddać?