Nasza reprezentacja piłkarska, która tak dzielnie spisywała się w eliminacjach do mistrzostw świata, ostatnio znowu gra fatalnie, co potwierdził mecz towarzyski z Rumunią. Gracze rumuńscy, występujący w rezerwowym składzie, robili na boisku, co chcieli, aż przykro było patrzeć. A do mistrzowskiego turnieju w Japonii i Korei pozostało już niewiele czasu. Tymczasem piłkarze, zamiast solidnie trenować, oddają się innym absorbującym zajęciom, takim jak występy w telewizyjnych reklamach czy pokazy sportowej mody. Trzeba przyznać, iż w roli showmanów spisują się nieźle, gorzej z formą sportową. O czym świadczy fakt, że niektórzy od dłuższego czasu przesiadują w swych klubach na ławce rezerwowych. Wydaje się, że trener Jerzy Engel zbyt wcześnie zakończył selekcję zawodników do kadry, a ci, którzy się w niej znaleźli, zachowują się tak, jakby swój największy sukces życiowy już osiągnęli. Może jest jeszcze pora, by dać szansę kilku zawodnikom młodszym i spragnionym sukcesu.