Archiwum Polityki

Tymochowicz Navaho

Piotr Tymochowicz (ten sam, który opalił Andrzeja Leppera i generalnie przedstawia się jako cudotwórca od wizerunku), zapowiedział gromadzenie teczek na dziennikarzy, co ma politykom ułatwić kontakty z prasą. Przychodzi dziennikarz do polityka, a polityk ma go w garści: bogactwo haków, tajna wiedza o słabostkach, misterne podpowiedzi jak dziennikarza podejść. Pana A. najlepiej postraszyć, a pani B. taka jest próżna... Jak można przypuszczać, Tymochowicz zamierza teczkami handlować, co nada znanemu od zarania III RP zjawisku teczki (teczki SB, teczka Stana Tymińskiego) zupełnie nową jakość.

W kinach można właśnie oglądać film „Szyfry wojny” opowiadający prawdziwą historię zatrudnienia przez armię USA podczas II wojny światowej Indian z plemienia Navaho, którzy skutecznie szyfrowali w swym języku komunikaty wojskowe, wcześniej bez trudu rozszyfrowywane przez Japończyków.

Dzięki panu Tymochowiczowi i jego sposobom na oszołomienie dziennikarzy, politycy będą mogli tak zaszyfrować i zabełkotać swoje wypowiedzi, że nie rozbiorą ich żadne skośnookie pismaki i całe te 40 milionów żółtków. (JEL)

Polityka 36.2002 (2366) z dnia 07.09.2002; Fusy plusy i minusy; s. 84
Reklama