U podstaw rynkowego sukcesu firmy Microsoft legło założenie, że komputer osobisty ma służyć informatycznym dyletantom. Systemy Windows, czyli graficzne oprogramowanie okienkowe, odegrały wielką rolę w dotarciu komputerów osobistych pod strzechy. Teraz Microsoft przyciąga wizją jeszcze łatwiejszej i szybszej pracy w systemie operacyjnym Windows XP:
• Po pierwsze – możesz nic nie wiedzieć. Podstawowym problemem systemów operacyjnych dla komputerów PC jest duża różnorodność sprzętu, z jakiego są one montowane. Producentów płyt głównych – najważniejszego elementu komputera – jest kilkudziesięciu, a przecież każdy pecet ma dzisiaj w swoim wnętrzu jeszcze kartę graficzną, dźwiękową, sieciową, modem, czytnik CD/DVD. Komputer przypomina dość skomplikowane puzzle, z którymi dobry system powinien sobie jednak poradzić.
Począwszy od Windows 95, Microsoft przyjął zasadę, że uwalnia użytkownika od poznawania tajników sprzętu. To oprogramowanie ma stwierdzić, co znajduje się w obudowie komputera i przystosować system operacyjny do poprawnego działania. Ulepszając tę technikę, zwaną z angielska plug and play, Microsoft doprowadził proces instalacji w Windows XP niemal do doskonałości. Nie trzeba korzystać z innych CD-ROM niż instalacyjny. Drukarki, modemy, skanery, aparaty cyfrowe – większość z tych urządzeń nie wymaga instalacji dodatkowego oprogramowania z dysków lub dyskietek dostarczanych wraz ze sprzętem. XP radzi sobie ze sprzętem naprawdę perfekcyjnie i wyraźnie lepiej niż poprzednie systemy operacyjne linii Windows 95/98.
• Po drugie – możesz robić wszystko. Nazwa XP pochodzi od słowa experience – doświadczenie, doznanie. Można więc Windows XP potraktować jako oprogramowanie powstałe na skutek kilkuletnich doświadczeń firmy Microsoft na polu systemów operacyjnych, ale także jako produkt, który daje użytkownikom komputerów osobistych dostęp do nowych doznań multimedialnych.