Archiwum Polityki

Głosy i glosy

Grzebiemy historię naznaczoną bliznami wojny i bólem podziału
Kim Suk-sun
premier Korei Południowej podczas symbolicznego otwarcia granicy dzielącej dwie Koree
Symbolicznego, bo nim granica stanie się przejezdna, trzeba ją rozminować i połączyć przerwane linie kolejowe. Ale Władimir Putin i Jacques Chirac już wysłali listy gratulacyjne do prezydentów Południa i Północy. Cieszą się także Michaił Gorbaczow i kierownictwo chińskie. Korea Południowa marzy, by linia kolejowa przez Północ, Chiny i Syberię połączyła półwysep z Europą. To wszystko pięknie, tylko czy Koreańczykom z Północy w ogóle wolno podróżować?

 

O

dniesiemy sukces i stać nas na to
Paul O’Neill
minister skarbu USA
Doradca ekonomiczny Białego Domu Lawrence Lindsay wycenił wstępnie koszty wojny z Saddamem na 200 mld dol. O’Neill zapewnił dziennikarzy, że Stany Zjednoczone udźwigną takie koszty akcji militarnej przeciwko Irakowi. Dziennik „Wall Street Journal” przypomniał, że wcześniejsze szacunki rządu Busha były znacznie niższe: 50 mld. Ale i tak nawet 200 mld to jeden, góra dwa procent amerykańskiego PKB. A zatem wszystko gra – w ekonomii.

 

N

igdy nie gardziłem muzułmanami, zawsze gardziłem islamem
Michel Houellebecq
pisarz francuski
Houellebecqa pozwały do sądu w Paryżu cztery francuskie organizacje muzułmańskie pod zarzutem „islamofobii”. Dopatrzyli się jej w wypowiedziach pisarza po wydaniu jego najnowszej książki. Houllebecq odrzuca zarzuty jako absurdalne. Nie jestem rasistą – przekonuje – jestem przeciwnikiem wszystkich religii monoteistycznych i mam do tego prawo, ale Biblię stawiam znacznie wyżej niż Koran pod względem literackim.

Polityka 39.2002 (2369) z dnia 28.09.2002; Świat; s. 44
Reklama