Archiwum Polityki

Niższe dźwięki

Branżowy miesięcznik dziennikarski poinformował, że Polsat zaostrza konkurencję z TVN emitując trzy nowe programy, które mają „pozyskać widzów lepiej wykształconych, z dużych miast”. Jednym z nowych sztandarowych programów jest talk-show prowadzony przez Kubę Wojewódzkiego. Miał on już pierwsze emisje oglądane przez sporą liczbę widzów (6,3 proc. oglądalności według AGB).

W kolejnym programie Kuba Wojewódzki rozmawiał z byłym rzecznikiem policji Dariuszem Janasem i jego obecnym pracodawcą, byłym posłem Samoobrony Krzysztofem Rutkowskim. Rozmowa standardowa: ekspolicjant nie mówił źle o swoich dawnych kolegach, a detektyw mówił dobrze o sobie. Gwóźdź programu stanowił występ strażaka-trębacza. Pan Bolesław czy Bronisław (wrażenia artystyczne zakłóciły mi pamięć) w pięknym mundurze, złocistym kasku, owinięty tubą skłonił się publiczności i zaczął dąć w instrument. Najpierw wydobywał z niego lekki syk, potem coraz głośniej brzmiące krótkie dźwięki – jedne bardziej, inne mniej chrapliwe, a niektóre nawet dość melodyjne. Każdy odgłos komentował: to pierdnięcie panienki, a to pierdnięcie teściowej, tak pierdzi oficer, a tak szeregowiec.

Nie było to zapewne ostatnie słowo Kuby Wojewódzkiego w zaostrzaniu walki konkurencyjnej z innymi stacjami.

Polityka 43.2002 (2373) z dnia 26.10.2002; Kultura; s. 58
Reklama