Magazyn „Dobra Rada” poleca: „W przypadku dostania się do przewodu pokarmowego benzyny można wypić 1–2 łyżki stołowe oleju”. A to już zależy, jaką mamy pojemność. Poza tym mieszanie benzyny z olejem może narazić nasz układ wydechowy na niemiłe konsekwencje.
Kolejna cenna rada „Bravo Girl!” jak urządzić pokój w stylu pop-art: „Półki – surowe i oszczędne w swojej formie. Celowo nie zostały zapełnione książkami, aby nie stracić wyrazistej linii na ścianie”. Książek generalnie lepiej w ogóle się pozbyć, wiadomo wtedy wyraziście, z kim mamy do czynienia, a i tak o linię trzeba dbać przede wszystkim.
Obok półek pomoże ci w tym metoda, dzięki której jedzenie w restauracji stanie się zdrowe i nietuczące. Otóż magazyn „Vita” poleca: „Zacznij od deseru”. Ten przełomowy rodzaj diety sprawi, że raz na zawsze znikną restauracje. Zastąpią je cukiernie, w których podziemie kulinarne w wafelkach po lodach sprzedawać będzie bigos.
Zdradziecką szyję, demaskującą nasz wiek, trzeba ćwiczyć – „Świat kobiety” jest bezwzględny. „Wiele pań ma problem z tzw. drugim podbródkiem. Jeśli chcesz go ukryć, muśnij żuchwę od spodu odrobiną ciemniejszego różu”. Można obejść się bez różu, ale muśnięcie będzie musiało być nieco mocniejsze. Ale bez obaw. „Świat kobiety” podaje od razu sposób na gimnastykę szyi w takich okolicznościach: „Otwórz szeroko usta i przez mniej więcej pół minuty wyśpiewuj głoskę A”.
Co zrobić, żeby zostać najwspanialszą panną młodą? Między innymi: „W dniu ślubu – radzi „Olivia” – zacznij od prysznica.