O ile twórcy powstającego właśnie w stolicy Muzeum Sztuki Współczesnej martwią się, skąd wezmą eksponaty, o tyle dyrekcja Muzeum Narodowego w Warszawie ma problem wręcz przeciwny: gdzie pokazywać nagromadzone zbiory. Rodzajem manifestacji lokalowej niemocy jest otwarta właśnie ekspozycja „Sztuka XX wieku w zbiorach M.N.” z wiele mówiącym podtytułem „Co mogłoby pokazać muzeum w swoim nowym gmachu?”. A mogłoby sporo, bowiem kolekcja sztuki minionego stulecia liczy sobie ponad 148 tys. eksponatów. Z tej mnogości wybrano 50 najbardziej wartościowych, najciekawszych, najważniejszych. Są wśród nich prace takich mistrzów nowoczesności jak Pablo Picasso, Robert Rauschenberg, Amadeo Modigliani, Tamara Łempicka czy Magdalena Abakanowicz. Dalsze 300 dzieł prezentowanych będzie w formie wirtualnej, bo nawet dla nich nie ma miejsca. Czy muzeum doczeka się nowego pawilonu dla sztuki XX w.? Pierwszy jego projekt powstał już w 1958 r., a wszystkie kolejne i tak ostatecznie lądowały w szufladzie. Oby ta ciekawa wystawa przełamała owe fatum.