Archiwum Polityki

Wpisy propisowe

Poseł PiS Zbigniew Girzyński ubolewa na swoim blogu, że jego partia oraz jej sympatycy nie są dość aktywni w Internecie. Jako kontrprzykład podaje młodzieżówkę PO, która zachęca swoich członków do życzliwych Platformie wpisów na największych portalach. Możemy uspokoić, Girzyński się myli. Pisowskie środowisko jest w Internecie bardzo aktywne. Na portalu Salon24, założonym przez Igora Janke z „Rzeczpospolitej”, który miał być według deklaracji miejscem wymiany zróżnicowanych poglądów, opinie jawnie propisowskie prezentuje co najmniej 90 proc. blogów i komentarzy, a blogerzy odbiegający od tej normy, jak prof. Wojciech Sadurski, są traktowani jak nieszkodliwi dziwacy.

Jeszcze bardziej to widać na zdeklarowanych stronach prawicowych, jak niezależna.pl czy fronda.pl. Na wielkich portalach Gazeta.pl, Onet.pl, Wirtualna Polska czy Interia zagorzali zwolennicy PiS są autorami co najmniej 50–60 proc. wpisów. Na politycznym portalu „Gazety” „Forum kraj” bardzo widoczni są internauci gwałtownie atakujący właśnie „Wyborczą”, Agorę czy Adama Michnika, nie brak też wątków antysemickich, a administrator tego forum wykazuje anielską cierpliwość. Girzyński nie musi się więc martwić, na ilość PiS na pewno nie przegrywa. Co innego jakość tych wpisów, tym poseł PiS rzeczywiście mógłby się pomartwić. MJ

Polityka 38.2008 (2672) z dnia 20.09.2008; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 8
Reklama