Przez cały 2006 r. mieliśmy w Polsce bardzo niską inflację. Roczny wskaźnik wzrostu cen wahał się od 0,6 proc. w styczniu do 1,5 proc. w grudniu. Teraz nie będzie już tak słodko. Większość ekspertów szacuje, że w pierwszej połowie roku wzrost cen jednak przyspieszy, a Rada Polityki Pieniężnej zareaguje i raz lub dwa podniesie stopy procentowe. To zła wiadomość dla kredytobiorców, bo banki wykorzystają pretekst i zwiększą oprocentowanie pożyczek.
Polityka
2.2007
(2587) z dnia 13.01.2007;
Rynek;
s. 38