40,3 mln zł na XX finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy! A to dopiero początek. Aukcje na rzecz WOŚP potrwają jeszcze kilka tygodni, nadal licytowane są m.in. samochód rajdowy Adama Małysza, amerykański chopper i pióro prezydenta Lecha Kaczyńskiego przekazane przez szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Może uda się pobić zeszłoroczny rekord – ponad 47,2 mln zł. W tym roku fundusze zbierane są na sprzęt ratujący życie wcześniakom oraz pompy insulinowe dla ciężarnych z cukrzycą. Podczas pierwszego finału WOŚP udało się zebrać kwotę odpowiadającą 8797 przeciętnym (wówczas) pensjom. Zadeklarowana podczas tegorocznego finału kwota odpowiada 11 797 średnim wynagrodzeniom – to tak jakby od 1993 r. przybyło 3 tys. Polaków, którzy zdecydowali się oddać na Orkiestrę całą swoją miesięczną pensję. W ciągu 19 lat dzięki WOŚP udało się kupić sprzęt medyczny za ponad 140 mln dol.