Archiwum Polityki

Anty-Barbie

Dom lalki. Rzeczywistość w miniaturze, Muzeum Historii Katowic, Katowice, czynna do 28 sierpnia

Wystawa starych domków dla lalek jest wspaniałym świadectwem tezy, że rozwój cywilizacyjny nie zawsze oznacza postęp. Czasami niesie ze sobą głęboki regres. Dziś dziewczynki mają swoje lalki Barbie z ich tandetnymi plastikowymi salonikami i sprzętami. Te na tle domków dla lalek sprzed stu czy dwustu lat prezentują się jak monidło przy portrecie Rembrandta. XVIII i XIX w. w takich krajach jak Niemcy czy Anglia, ale też Holandia, Francja i Włochy, przyniósł niezwykły rozwój zabawkarskiego kunsztu. Powstające wówczas domki i ich mieszkańcy to były prawdziwe majstersztyki rzemiosła. Minimebelki produkowali zawodowi stolarze, naczynka wypalali garncarze, stroje projektowali krawcy, a ludwisarze odlewali cynowe naczynka. Wszystko – okna, schody, jadalnie, łóżka, ubrania, łazienki, a nawet piwnice – wyglądało dokładnie tak jak w rzeczywistości, tyle że w skali mikro. Zagłębienie się w ten świat to dla dzisiejszych małoletnich opiekunek Barbie frajda niezwykła, choć już sobie wyobrażam ten zbiorowy jęk: mamo, ja też chcę taki domek! Zaś dla towarzyszących im rodziców to niezrównana okazja, by podziwiać wirtuozerię dawnych rzemieślników oraz odbyć skróconą, ale wiarygodną lekcję historii kultury materialnej i poznać, jak przed paru wiekami naprawdę żyli ludzie (choć raczej co bogatsi, bo domków biedoty się nie tworzyło).

Polityka 23.2011 (2810) z dnia 30.05.2011; Afisz. Dla dzieci; s. 69
Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną