Dokument bez tytułu
Paszporty POLITYKI

Gry i niegry

Nowa kategoria Paszportów POLITYKI: cyfrowy twórca

„Podróż” amerykańskiego studia Thatgamecompany „Podróż” amerykańskiego studia Thatgamecompany materiały prasowe
Paszporty POLITYKI po latach uzupełniamy o nową kategorię: Kultura cyfrowa. Będziemy w niej nagradzać sztukę posługującą się kodem programowania. To rewolucja, ale inspirowana realną zmianą w kulturze.
Scena z guślarzem z gry „Wiedźmin 3: Dziki Gon”materiały prasowe Scena z guślarzem z gry „Wiedźmin 3: Dziki Gon”

Kiedy za sto lat spojrzymy wstecz, w dzisiejszych czasach zobaczymy punkt zwrotny: przejście z kultury analogowej do cyfrowej” – zauważa w swojej nowej książce Jace Clayton, znany też jako DJ/rupture twórca muzyczny. Podaje przykład z własnego podwórka: najważniejszy instrument ostatnich 20 lat to nie fizyczne urządzenie, tylko program komputerowy Auto-Tune pozwalający na poprawianie partii wokalnych, a zarazem – na tworzenie linii wokalnych, jakich normalnie nie moglibyśmy usłyszeć.

Jeśli poszukamy szerzej, znajdziemy kolejne ślady cyfrowej rewolucji w kulturze, dotyczące głównie dystrybucji. Najważniejszy w ostatnich latach pomysł z rynku książki to sprzedaż e-booków. Choć były też ciekawe próby z literaturą interaktywną. Najbardziej intratną częścią biznesu filmowego wydaje się kino familijne z produkcjami generowanymi w całości komputerowo w technologii 3D. W przemyśle muzycznym największym przełomem była sprzedaż utworów zakodowanych w plikach mp3, a w ostatnich latach – streaming, możliwy dzięki rozwojowi technologii z kręgu IT.

Gdybyśmy jednak mieli wskazać najbardziej witalną, szybko rozwijającą się dziedzinę kultury, okazałyby się nią gry wideo. Pierwsze wrażenie robią już liczby. Popularne „Grand Theft Auto V” to ponad 70 mln egzemplarzy i wpływy mierzone w miliardach dolarów, na poziomie największych filmowych hitów wszech czasów, „Minecraft” to ponad 100 mln sprzedanych kopii, mimo że jest dziełem małego szwedzkiego studia Mojang, sprzedanego niedawno Microsoftowi za 2,5 mld dol.

Od niedawna do tej elity zalicza się gra polskiego studia CD Projekt RED „Wiedźmin 3: Dziki Gon” z ok. 10 mln sztuk sprzedanych na całym świecie (według informacji sprzed kilku miesięcy). Co zaczął pierwowzór książkowy Andrzeja Sapkowskiego i co się nie udało filmowi z Michałem Żebrowskim w roli głównej, to po ćwierć wieku od premiery pierwszego opowiadania o wiedźminie Geralcie zrobiła gra wideo.

Polityka 49.2016 (3088) z dnia 29.11.2016; Kultura; s. 80
Oryginalny tytuł tekstu: "Gry i niegry"
Reklama