Stąd popularny dziś postulat, by uregulować rynki finansowe. Ponieważ kapitał krąży po całym świecie, a najwięksi gracze finansowi wykorzystują różnice między przepisami poszczególnych państw, nowe reguły gry i instytucje nadzorcze mają mieć charakter globalny. Stworzeniem tej nowej architektury finansowej ma się zająć kwietniowy szczyt G20 w Londynie. Europa nalega na ścisłą regulację, Ameryka chroni swobody swoich banków, a Chiny chcą więcej głosu w Międzynarodowym Funduszu Walutowym, który miałby w przyszłości pilnować globalnych rynków.